buntownik bez powodu

Czasami trzeba pokazać swoje oblicze. Wydaja mi się, że dziś jest taki dzień.

RELIGIA

Wierzę w Boga, którego nie znam,
którego nikt mi nie namalował,
nikt nie powiedział czego On chce.
To tylko mój Bóg, Bóg mojego sumienia.
Nie wierzę w kościół, który tak bardzo zapomniał
o istnieniu Boga, który woli liczyć, ale nie dusze.
Z katolika stałem się antyklerykałem.

MIŁOŚĆ

Ktoś powie miłość do grobowej deski
tylko jedna jedyna, jakie to piękne.
Ja mówię inaczej, ja chciałbym kochać
nawet kilka kobiet jednocześnie,
kochać nie krzywdzić, może to chore
ktoś powie, cóż ja mam serce trzy kilowe.


PRZYJAŹŃ

Dla przyjaciela zrobię wszystko co mogę,
ale jak często triumfuje moja naiwność,
jak często daję się wykorzystać komuś,
kto tylko powie, jestem przyjacielem,
a ja nie potrafię się nawet obrazić, to błąd.
Jednak mam kilku wspaniałych przyjaciół.

RODZINA

Kocham do granic możliwości, tak mocno,
lecz jakże często przez swoje poglądy
nie daję tego co powinienem dać, bezpieczeństwa.
Zamiast podążać prosto i lekko z wiatrem,
ja buntownik bez powodu idę pod wiatr.
Jak można wtedy dać opiekę i stabilność,
nie można, dlatego stale jest jak jest i cześć.

PRACA

Nie znoszę szefów, może miałem samych złych,
a może tylko mój egoizm o sobie daje znać.
Ja ciągle wplątuję się w jakieś zakładanie związków,
ciągle chce walczyć jak Don Kichot z wiatrakami,
o lepsze zarobki, o lepszą pracę, albo by tylko walczyć.
Czy ta walka dała coś, tak lecz nigdy nie dała mi.

INNE POGLĄDY

Jestem zdecydowanie przeciwko wszelkiej ksenofobi
uważam, że każdy człowiek ma prawo do szczęścia,
jeśli tylko nie wyrządza innemu człowiekowi krzywdy.
Uważam, że każdy ma prawo do swoich poglądów,
do swojej wiary, do kochania drugiego człowieka
bez względu na płeć, kolor skóry i inne różnice.
Jestem zdecydowany przeciwnikiem tych, co dzisiaj
tak bardzo lubią dzielić ludzi na lepszych i gorszych.
Dość podziałów w naszym społeczeństwie,
więcej radości z życia. A niech to...................

wiem, że to nie wiersz, prędzej jakaś odezwa lub memoriał, ale cóż.......

autor

jadon

Napisany: 2007-04-25 Dodano: 2007-04-25 16:05:39

Ten wiersz przeczytano 529 razy

Oddanych głosów: 36

Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie