bursztynowe wspomnienia

o mały włos a doznał bym znów udaru
kiedy niespodziewanie się ukazał
prawdziwy demon a cały z jantaru!

Dziękuję nowym gościom za odwiedziny i mile
komentarze. Pozdrawiam serdecznie.

z rozbitej klepsydry
ziarnka utworzyły obrazy
serce z emocji drżące
rysuje kontury wspomnień

z przyjemnością przeczytałem Twój wiersz - pozdrawiam

Ładny wiersz demono :)) Miłego dnia życzę.

pięknie ...takie nieoszlifowane są najpiękniejsze
czuje się w nich jakąś moc....
pozdrawiam:-)

Ładny wiersz :)

cieplutki wiersz - miło było przeczytać - pozdrawiam:)

Mili goście, dziękuję Wam wszystkim razem i każdemu z
osobna za odwiedziny i bardzo mile komentarze.
Beciuszko bardzo mi milo, że tak piszesz
(rozpieszczasz) lecz na otrzeźwienie wciąż sobie
powtarzam, że się uczę ubierać swoje myśli słowami.
Przyznaje, że pokusa jest wielka aby nie wpaść w
samozachwyt. Nie krepujcie się przywołać mnie do pionu
gdy zajdzie taka potrzeba. Jestem otwarta na rady i
wszelkie uwagi.
Wielu z was pisze piękne wiersze, które bawią,
wprowadzają w zadumę lub wywołują poczucie
przynależności..
Pozdrawiam serdecznie.

Danusiu, cudny jest Twoj
Bursztyn. Twoje wiersze dla mnie,
To jak diament nieoszlifowany.
Jestem Twoją fanka :)
Pozdrawiam CIEPLUTKO:)

Ładnie, z bursztynem i wspomnieniem:)

Romantyczny, ciepły wiersz. Pozdrawiam :)

uroczy wiersz...
pozdrawiam pięknie:)

Te "zastygłe w żywicy przypływy i odpływy" oraz
"rozbita klepsydra"!
Fajne. Stąd głosuję +

Bardzo ładny ciepły wiersz
Lubię Twoje wiersze demono
Już kilka przeczytałam i nigdy się nie zawiodłam Każdy
inny i ciekawie napisany

Romantycznie i ciepło,piękny lubię Ciebie odwiedzać
Demono:) miłego wieczoru