...Burza...
Bezsenność doskwiera mi sumienie nie
pozwala
Zasnąć
Wsłuchany w dźwięk nocnej ciszy
obserwuje
świat za oknem
Szanuje ten dźwięk jego spokój jest mi
bliski
Bezsenność stała się kluczem do tego świata
Nieufnego wobec obcych wobec ludzi
W ciszy nasłuchuje dźwięki dochodzące z
ciemności
Wyobraźnia działa na mój umysł strach
ogarnia
me ciało
Ujadanie psa zakłóciło harmonie nocnego
spokoju
Dźwięki z pokoju umilkły nagły huk błysk
Stuletni dąb stanął w płomieniach
Strażnik świadek naszej historii sam
przeszedł
już do historii
Pokonany przez zabłąkany piorun pozostawił
po sobie jedynie zgliszcza rozwiane
podmuchami
wiatru
…
Komentarze (2)
niebezpiecznie i piękne to widowisko -wspaniale oddany
klimat bezsennej nocy i burzy
wiersz nostalgia bez sen to odczucia każdego szmeru i
świat wewnętrzny stąd burza była wydarzeniem silnym
to wyjście na zewnątrz Dobrze opisane Na tak!