BURZA
Oszalała
nie wiadomo dlaczego
i z jakiego powodu.
Rozszarpała drapieżnie
fale na brzegu.
A potem
przegoniła na niebie
wszystkie obłoki.
I z rozpędu
doprowadziła chmury
do obłędu
tak, że otumanione
zakryły słońce całe
i mrok ziemię ogarnął.
Na końcu zacisnęła pętlę
na myślach Aniołów
i popłakało się niebo z żalu…
autor
Adminka
Dodano: 2007-08-15 00:03:05
Ten wiersz przeczytano 1112 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Czy to burza w przyrodzie, czy burza w duszy?... Może
być jedno i drugie. Świetnie ją opisałaś.
No popatrz jak się narobiło...burza, fale, gonitwa
obłoków na niebie i przy okazji aniołom się
dostało...:-)
Prawdziwie burzowo w Twoim wierszu Adminko.Najbardziej
podba mi się zakończenie" i popłakało się niebo z
żalu..."
Obrazowy i niebanalny opis burzy. Podoba mi si
zakończenie - to niebo nad Aniołami płaczące.
Poczatek slaby i przegadany. Jedynie samo zakonczenie
dobre i dosc swieze.
Lubię burzę, a tu ciekawe skojarzenia, podoba mi się
ta pętla na myślach aniołów ...
Jakże aktualny temat odzwieciedlający aurę ostatnich
dni....burzowo i deszczowo..."Na końcu zacisnęła pętlę
na myślach Aniołów" - bardzo ładne słowa
Doskonale ujeta burza w slowach tego wiersza. Bardzo
mi sie podoba. Az czuje sie burze w kazdym jego slowe!
Swietnie.
Wciągnął mnie wiesz , wessał w sam środek burzy i
nawet miałam ochotę popłakać z Aniołami, ze szczęścia,
że mogła to odczuć.
Ciekawy wiersz, zwłaszcza jego końcówka. Ale ja
najbardziej upodobałam sobie fragment o chmurach.
Podoba mi sie ta Twoja trochę metafizyczna burza-
"popłakało sie niebo z żalu.."
Ależ Pani bajkę nam stworzyła aż się burza rozeźliła i
w pioruny uderzyła.
Burza piękne zjawisko.. świetnie opisałaś je w swoim
wierszu :)