burza z wyładowaniami...
rozjaśnia się niebo po burzy uczuć
słoneczko wstydliwie wygląda zza chmur
nie chcąc podglądać fali namiętności
kieruje swój wzrok na kolory tęczy
naszej miłości
w kałużach szczęścia – my w siebie
wtuleni,
rozkoszą zmęczeni
- usypiają buzujące hormony
...dobranoc kochanie
...dobranoc
- do następnej burzy z wyładowaniami
autor
yamCito
Dodano: 2014-10-19 11:47:23
Ten wiersz przeczytano 1999 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
:)))))
Wow tylko co z piorunem? ile razy i gdzie uderzy?
Pozdrawiam
Napisałeś bardzo nietuzinkowo i inteligentnie
Piękny wierszyk-wieczorne pozdrowienia zostawiam-
spokojnej nocki życzę, dziękuję za milutki komentarzyk
u mnie
burze przejdziemy, kawą popijemy...
Niebanalnie. pozdrawiam!!!
tu w jukeju
że burz nie ma
pewnie wiesz...
a ze siedzę
tu samotnie
u mnie też:)))
pozdrawiam pięknie:)))
Ciekawe czy już się burza skończyła:))
Miłego wieczoru yamcito:)
trochę burzliwe kochanie
ale mogło być i rozkosznie ...
no niezły erotyk
pozdrawiam
Erotyk z wyładowaniami, ale to przecież natura:)))))
a pioruny trzaskały o skały,
a grzmoty niosło powyżej szczytów Kilimandżaro i
Pamiru,
a tęcza na przekór wszystkiemu na drugi brzeg biegnie.
a grzmoty to aż tu było słychać - hihi hehe- ładny
erotyk- pozdrawiam:)
Niezły erotyk:)
wystarczy tylko, że odwrócisz kolejność tzn. najpierw
pomyślisz, a później zrobisz!
No tak u mnie wczoraj grzmiało....a dzisiaj u Ciebie
:-)...Piękny ...Pozdrawiam i dziękuję za odwiedzinki
:-)
Piękny burzowy erotyk.Pozdrawiam:)