Burzliwe życie Ady 14
Panna Ada raz była w Antwerpii.
W tej Antwerpii miał ją pewien Serb i
Zwiał z hotelu nie płacąc.
Ada pyta się; „Za co?”
Lecz zaciska zęby i cierpi.
Jakiś Rumun w Koloszwarze (Cluj)
Skończył z Adą. Ona pyta: „Już?
Niby taki był macho,
A skończył zanim zaczął.”
Przez pięć sekund pił ze szczęścia kruż.
Z panną Adą kiedyś w Monte Carlo
Spędził wieczór z grubym kontem Carlo
Rano rzekł: „Powiedz proszę,
Żem ci dał moc rozkoszy.”
Ada na to mówi: „Je ne parle.”
Kiedy Ada odwiedziła Oslo,
Klient rzekł: „Dobra jesteś siostro,
Wszak nawet Rapa-Nui
Wygodniej się rymuji*,
Ty przyjeżdżasz i bawisz się ostro.
Zaprosił Adę do Santa Cruz
Z Wysp Kanaryjskich pewien tuz.
Czekał na nią na Palmie,
A ona naturalnie
Była na Teneryfie. I szlus!**
* - Klient pochodził ze Lwowa.
** - Na Wyspach Kanaryjskich są 2 miasta
Santa Cruz: Santa Cruz de Tenerife i Santa
Cruz de la Palma.
Komentarze (13)
Muszę zgłębić pozostałą 13-tkę. :)
Z przyjemnością
Pozdrawiam :)
suuuper "))
"Ada - to nie wypada" :)
wszystkie super.. już wyruszam na poszukiwanie takiej
Ady... może dam ja radę ...
No, No dobre.
Pozdrawiam :)
Dobra robota!
Pozdrawiam.
Limeryki świetne obyczajowo. Twoja peelka musi być
nietuzinkowym globtroterem i umiejętnie wykorzystywać
znajomości z mężczyznami
Pozdrawiam serdecznie:))
Ależ się ta Ada szasta, a przecież nie uchodzi i tak
nie wypada.
Z drugiej strony, hmm... może lepiej grzeszyć i
żałować, niż żałować, że się nie grzeszyło ;)))
Dobre.
Pozdrawiam
fajne limeryki ( świetne rymy!)
Dobre! :)
Miłego dnia.
Klimaty i klimaciki. Nawet Lwowiaka nam
przyprowadzileś. - Podziwiam z tobą swiat i
wszechstonność. No i Adę:)