Burzliwe życie Ady 19
Dziś Gdańsk
Gdy się Ada zjawiła w Oliwie
Czekał na nią tłum panów cierpliwie.
- Tyś pierwszy na liście –
rzekła maszyniście –
Bo uwielbiam seks w lokomotywie.
Dojechała Ada do Oruni,
Tam czekali już na nią leguni
Choć legun dziś – to starzec,
Lecz patriotyzm każe
Czasem pościel z legunem skołtunić.
Raz panna Ada we Wrzeszczu
Kochała się z Heniem na deszczu.
Choć było namiętnie,
Przemokła doszczętnie,
A Henio dostał wytrzeszczu.
Dziś Ada na Westerplatte
Z kustoszem poszła na matę.
W portfelu pusto,
Więc musiał kustosz
Spieniężyć z muzeum armatę.
Raz spotkał Adę na Strzyży
Chłopak namiętny, choć ryży.
Sprzedał winyle,
Ale za tyle
Ada się nie roznegliży.
Komentarze (20)
Takie erotyki zawsze mi się podobają.
och ta Ada to niecnota ;-)
Pierwszy idealny, pozostałe jak na Ciebie takie sobie.
Nic na to nie poradzisz za bardzo rozpieściłeś
czytelników:)))
Gdyby kazdy mogl tak fantastycznie pisac- swiat bylby
piękny mimo stada politykow:)
Nie wiem czy mam współczuć, czy zazdrościć Adzie, że
tyle przygód miała, osobiście gdy chodzi o miłość,
cenię jakość, a nie ilość,
na dodatek lojalność, a limeryki fajne, dobrze
napisane :)
Dobrego wieczoru życzę jastrzu.
Michał, fajne limeryki, erotyki z dużym poczuciem
humoru;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Świetne, dziękuję za uśmiechnięcie :)
Raz pewien Michał z miasta Sopotu
narobił sobie niezłych kłopotów
bo pisząc limeryki
do tego erotyki
stał się obiektem Ady zalotów ;)
Pozdrawiam :)
Super!
Ten legun powinien mieć ponad sto lat.
Fuj!
Pozdrawiam :)
Oj ta Ada... a Ciebie jak zwykle na
poziomie;)Pozdrawiam.
Piękne limeryki, a dzisiaj Ada rozgościła się w
Gdańsku.
Pozdrawiam serdecznie.
Pewnie dlatego, że słoneczko wyszło, Ady zaczęły
niektórym chodzić po głowie :))
Fajne limeryki :)
:)) Jeśli idzie o kustosza, to msz mniej ryzykownie i
rytmiczniej byłoby
"Dać do muzeum armatę." niż
"Spieniężyć z muzeum armatę.".
Miłego dnia:)
z uśmiechem od ucha do ucha.
Z uśmiechem. Och, ta Ada!
Pozdrawiam serdecznie :)