Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Burzowa Pani

Piękna Pani szla posuwistym krokiem jakby plyneła
w jej wlosach tańczył nocny wiatr
buszując w kosmykach jej włosów
które delikatnymi falami niczym morskie odbijające sie o brzeg spływały kaskadą na ramiona
cialo jej nagie
lekko blyszczące w poświacie księżyca i gwiazd
kołysalo sie lekko niby nimfa płynąca na spotkanie kochanka wynurzającego się z odchlani wody.
Otulona plaszczem nocy
wygladała jak opar sennych marzeń.
Jej cialo podobne do kwiatu nenufaru o jasnych platkach kwiatostanu
który otwiera się do slońca w zenicie aksamitem kolorow i zapachów
dotykiem skrzydeł motyli
Ramiona jej odkryte
cialo pachnące
szła na spotkanie ukochanego
szła na spotkanie swych pragnień
naga
bez odzienia
pelna wątpliwości i marzeń
Piersi jej unoszone oddechem falowały delikatnie ukazując sterczące sutki
Wabiła drżeniem swego ciala,powabem
kiusząca krztałtami
wedrówka księżniczki nocy rozpoczęta niby taniec rytualny rytmem wybijanym przez jej przyspieszone tentno
niby bicie zegara odmierzał czas nocnej myśli niesfornej
płynąc pośród wzburzonych oddechów i drgań ciala
Jej smukle nogi jak dwie kolumny dla pokazania jej piekna lecz nie umniejszając go wcale
Brzuch plaski jak niziny pokryte miękka trawą
biodra kuszące swoją krągłością
zapraszające by je unieść
wargi gorące,mokre
gotowe do pocalunkow
skladanych delikatnymi musnieciami smakowania ich
Burzowa Pani staneła przed kochankiem tak powabna w swej postaci iż jego spojrzenie o głębi lazurowego wybrzeża nie potrafilo jej ogarnąć zatapialo się falą pożądania
smagajac ja lekka bryzą swej błękitnej toni
Jego ręce uniosly sie w góre by dlonie mogly dotknąć jej brzoskwiniowej twarzy
gladzily delikatnie po policzku
pieścily palcami
Miedzy nimi czuć bylo coś magicznego
otuleni plaszczem nocy
zatopili się w sobie
opleceni swoimi ramionami
ktore jak bluszcz zakradały się we wszystkie zakamarki zmyslowości
Burzowa Pani polożyla sie na miękkim dywanie soczystej trawy otoczona zapachem śpiących kwiatów
i jego ramion
noc skrywala ich tajemnice
ktora miała być odkryta tylko przez nich
tylko oni mieli zakosztowac jak smakuje
poczuc i unieść sie w anielskie ramiona zapomnienia
i milości ..............cdn

autor

Zjawiskowa

Dodano: 2007-08-13 13:49:25
Ten wiersz przeczytano 751 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »