Buszująca
Nieważny jest twój wygląd
Ni żadne tam rozmiary
Bo wewnątrz chowasz to
Co najważniejsze
Tak bardzo lubię szperać
Gdy smutek mi doskwiera
Dla siebie wyrwać to
Co najsmaczniesze
Choć zawsze mrok ukrywasz
Ja w tobie jasność widzę
I śmiało w nią się wdzieram
Pogrzebię trochę jeszcze
Ponieważ dbam o zdrówko
To tylko wzrok nacieszę
Lodówko
autor
ewaes
Dodano: 2017-08-18 06:59:04
Ten wiersz przeczytano 1031 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
Dziękuję czytający za miłe komentarze pod lodówką :*)
Uwielbiam! - uwielbiam te Twoje Ewuś zaskakujące i
zabawne zakończenia . cudownie puentujesz wiersze.
Ide pogrzebać w lodowce. - Kawior mi nie spleśnieje,
ale parowki - szlag może trafić.
Pozdrawiam serdecznie:))
Rozmarzyłam się...nie ma to jak lodówka w domu :-))
uściski Ewo :-)
Pozdrawim i zapraszam na
łono.................................
przyrody:-)
Miłego:-))
Zmykam spać Rano kuknę ale zapewne zaśpię :(
Łap bąbelki na pogodny dzionek Ewuś i paaaa:)
Buszująca litosci ... czyzbyś zaspała ? Miałam nadziję
ze rozsiądę się wygodnie w pierwszym rzedzie na moim
ulubionym fotelu i bedę się delektowała a Ty co
buszujesz w lodóce Podrzuć jakieś łakocie bo zasnę :)
Czekam czekam Ewuś jeszcze 12min do północy :)
Niech się narodzi bedziemy wznosił toast za nowo
narodzonego ;))))))
Fajne erekcjato, udane,
a poza tym chyba każdy lubi takie buszowanie:)
Dobrej nocy Ewo życzę:)
:-) :-) super
Miłego Ewo:-)
Swietnie i zaskoczenie, przynajmniej Peelko jedz
owoce.:)
Pozdrawiam Ewo:)
Pozdrawiam nie buszującą w lodówce :)))
Już w drugim wersie zacząłem coś podejrzewać,bo z tymi
nieważnymi rozmiarami...
Pozdrowionka.
Bardzo fajnie zwiodłaś Ewo! Aż zgłodniałam :)
Coś tam mam :) przywiozłam z wypadu do Pragi jeszcze
nie było okazji otworzyć więc stoją i się panoszą
Zapraszam Ewuś Ja zostanę przy mojej ulubionej
mineralnej :)
Witaj Ewuś Tak też myślałam bo nie było Ciebie rano
jak ja się szwędałam po beju Fajnie że się opliłaś Ja
migałam się i uciekałam przed słońcem :) Nic nie
napisałam Mam lenia więc czytam U mnie zachmurzyło się
ale pewnie bokiem przejdzie łap bąbelki na poprawę
humoru :)