Buszuje tak jak mit szklany
Rozgryzająca porcja niewiary należy mu
się
za to że sobą jest
i tak jak bat podkreśla to
jak on liczy na cuda kąsające
wymieszane z piekielnie ciernistą grą
ale nie w naiwnej mgle
nie w tej która szaleje jak osamotniona
pięść
cuchnąca stalowymi komplikacjami
za nieporadne słońce
buszujące między głębokimi racjami
autor
kenaj262
Dodano: 2013-08-28 10:53:53
Ten wiersz przeczytano 931 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Super kenaj. Dobranoc
Bardzo ciekawy wiersz.Pozdrawiam.
porcja niewiary w naiwnej mgle,
cuchnąca stalowa w miseczce
i deser ciernisty w poranek mglisty. A kelner nie chce
napiwku
Pozdrawiam serdecznie
Trudno rozgryźć ludzkie myśli...
Czy to kara za niewiarę ?Kiedy swej racji ciągle szuka
?
Bardzo podoba mi się ten wierszyk-śliczny i
interesujący
ciekawy..i podoba mi się
"cuchnąca stalowymi komplikacjami"...super:)
Pozdrawiam, kenaj:)