buteleczka...
stoisz przede mną w kryształ odziana.
czekasz na oddanie
choć jednej kropli,
kusząc swoim wdziękiem i smakiem.
wiem, że łagodzisz ból,
topisz w sobie smutki,
dając radość w zapomnieniu chwili.
lecz jutra nie zmienisz
i dalej szarość pozostanie.
;)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.