Być innym...
Stępiona wrażliwość,gorycz-skazany na łaskę
dziczy.
Krwawe serce ,które płacze.
Jestem inny ,a inni to chcą we mnie zabić
.
Zostaje stłamszona moja wrażliwość.
Przygnieciony przez człowieka nieczułością
.
Zasmucony i zdesperowany na lepsze
jutro.
Zostaje z tym wszystkim sam.
autor
Jędrula Kossoń
Dodano: 2014-01-17 23:04:23
Ten wiersz przeczytano 1271 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Dobry wiersz i bardzo życiowy.
Inność to indywidualizm,a ten jest cenny,uważam...
Każdy z nas jest w jakimś stopniu inny i...całe
szczęście,bo jakże nudny byłby świat,gdybyśmy byli
tacy sami :)
Serdecznie pozdrawiam :)
Dobrej nocy życz:)
Dziękuję Wam ,moi drodzy !
Super wiersz fajnie się go czyta.
Od dziczyzny, należy się odciąć. Inaczej, można samemu
zdziczeć. Wtedy samotność jest zbawienna.
Śliczny wiersz i prawdziwy. Z tym problemem nie jesteś
sam. Lepiej wytrwać w dobrym, niż zatracić siebie.
Odwagi! Brawo za piękną postawę. Jesteśmy z Tobą.
Pozdrawiam ciepło.
Ach dziękuję Zuzanno ,a co do Sabiny to twierdz ,że
ludzie na beju są naprawdę mili ale mi o nich nie
chodziło lecz o moją rzeczywistość
to moim zdaniem najpiękniejszy wiersz, który napisałeś
:) ŚLICZNY
Smutne, ale tak bywa, mimo to warto mieć nadzieję na
lepsze jutro. Pozdrawiam :)
Z nowym jutrem, może wszystko odejść. Pozdrawiam
serdecznie. Miłego dnia
Oj bardzo dramatycznie.Nie wszyscy są nie czuli, tu na
beju dużo jest wspaniałych ludzi. Życzę dużo radości.
Pozdrawiam serdecznie
Kiedy wejdziesz między wrony.....Problem w tym, że nie
zawsze można krakać. Pozdrawiam.
wiecej optymizmu, usmiechu I wiary zycze ,pozdrawiam I
dziekuje za wizyte
Z klimatu Twych wierszy konkluzja jest taka:
patrzę na awatar, czy "księdza Robaka"?
Tomasza lat dziesiąt chyba nieźle znałem...,
wybacz Incognito, że Cię zapytałem...
Pozdrawiam