Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

być jak ta jarzębina

już ranki są chłodne
lecz biała koniczyna
kwitnie na trawnikach
jakby lato trwało w najlepsze

jeszcze pod ścianą domu
różowieje pąk malwy
ukryty za żywopłotem
na który opadł żółty liść

zdziczała jabłonka w fartuchu
ukryła niedojrzałe owoce
lecz szarłat pyszni się kitami
zwisajacymi jak bordowe frędzle

a na skarpie stoi wśród uschniętych drzew
jarzębina wystrojona w korale
oblepiające ostatnią żywą gałąź
ponieważ zaowocowała obficie

tuż przed śmiercią

(Rzeczywiscie z treści wiersza nie wynikało, że drzewo usychało. Dlatego zmieniłam oblepiające ostatnią gałąź na oblepiające ostatnią żywą gałąź

autor

szadunka

Dodano: 2020-09-25 08:06:17
Ten wiersz przeczytano 862 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Tak... - ta jarzębina. - Zima, ktora ma nadejść - to
pryszcz. - Normalne... - po takich kolorach jesieni,
ale...
- to jej ostatnia zywa gałąź.
Była taka - tuż obok domu - prawnym pomnikiem
przyrody. - którejś wiosny - była już martwa...
(- i tyle wspomnień.)
:)

szadunka szadunka

Kropla47. Anna2. Kazimierz Surzyn. @Krystek. Anna.
KlinikaZmysłów.
Serdecznie Wam dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Przepraszam, że nieco zmieniłam poprzednią wersję.
I bardzo dziękuję za zwrócenie uwagi na niejasność
zakończenia zachwili.
Miłego dnia:)

Kropla47 Kropla47

Śliczny wiersz, mimo smutnego zakończenia...

Pozdrawiam serdecznie :)

Annna2 Annna2

Tak jest też z ludzkim życiem.
Tuż przed odejściem, też ta zapalona zapałka jaśniej
płonie.
Tylko przez chwilę.

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Ładnie, to wszystko widziałem wczoraj w czasie
spaceru, jest też refleksja o przemijaniu, pozdrawiam
ciepło, miłego dnia.

@Krystek @Krystek

Piękne wyczarowałaś obrazy jesiennej przyrody.
Jarzębina na wiosnę obudzi się ze snu zimowego,
zachwyci pięknem. Natomiast nas przemijanie prowadzi
do kresu żywota. Cieszmy się z życia póki możemy.
Wysyłam moc uśmiechów i serdeczności.:)

anna anna

mocne zakończenie. (Tuż przed zimowym snem)

KlinikaZmysłów KlinikaZmysłów

Jedno Twoje spojrzenie i już sypią się poezji wersy.
Fajnie. Nie mogę chyba tylko zajarzyć, bo gryzie mi
się tytuł z ostatnim wersem. Wolałbym, żeby jednak
jarzębiny nie wycieli.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »