Być może jutro …
na naszej ławce tuż nad brzegiem rzeki
czas się zatrzymał wzrok w fale zgłębiam
myśl bieży śladem z pamiętnika zdarzeń
wiąże misterny warkoczowy splot
czasami słonko w błękity odziane
siądzie na kamień co spoczął nad wodą
mrugnie znacząco wiatr popędzi kaczki
a kwiaty znowu zakwitną tej wiosny
walczyka tańczy liść złocisty składnie
mleczna nić wiąże ramiona jesieni
a w moim ręku tak jak w twoim wczoraj
jabłko rozkoszy pięknie się rumieni
drogi pobiegły w życia różne strony
inne nam rzeki szeptały pragnienia
a może jutro odnajdziemy ślady
i kwiaty wiosny obrodzą w spełnienia
Komentarze (4)
Piękny język wiersza i romantyczny klimat podoba mi
się a sens to piękna nadzieja aby miłość się
spełniła Dobry
Być może jutro będzie lepsze niż dzisiaj....W wierszu
jest nadzieja i wiara na lepsze.
Wszystko być może... Daj Wam Boże.
ciepło odbieram ten wiersz