Być z Tobą nie mi było dane...
Dla pewnego mężczyzny, który w mym sercu wciąż tkwi....
Siedziałam, myślałm... Szukałam Cię w swej
głowie.
Jak to się stało, że od tylu lat nie mogę
zapomnieć?
Trafiłam na zdjęcie... Nie zwykłe lecz z
Tobą.
Tak z Tobą mój Skarbie i z nią.... Twoją
miłością.
Wciąż mam jeszcze w sercu jakąś iskrę
nadzieii
Lecz wiem, że prędzej czy później ten żar
się wypali..
I zgaśnie po cichu me serce i ja
zgasnę...
Nie będziesz wiedział, że Cie kochałam bo
na zawsze zasnę...
Nie dowiesz się tak wiele...
To smutne, że nie powiem
Że byłeś tym pierwszym co wskrzesił
płomienie
Że patrząc mi w oczy kradleś mi serce.
Ty nigdy nie dowiesz się o czym marzyłam
A ona nie dowie się jak jej
zazdrościłam.
Ja miałam Cie tylko w snach na
wyłączność...
Czułam Twe usta, Twój zapach, Twą
bliskość...
Lecz to była złuda... To sen... To
marzenie...
W prawdziwym życiu to ona ma Ciebie...
To ją całujesz, przytulasz, dotykasz,
mówisz jej "Kocham"...
I chcesz spędzić z NIĄ resztę życia...
Mimo to wciąż wierzę... Dlatego jeszcze jestem... I będę póki mi nie powiesz, że mam odejść... Tak bardzo Cię kocham...
Komentarze (2)
Witaj Dżaskinko, Bardzo piękny wiersz . Głęboko
oddający Twoje uczucia,CZytając go przeszyło mnie na
wskroś dobrane słownictwo, bardzo się mi spdobał, masz
wielki talent i wielka nieodwzajemnioną miłość, ...
Smutno mi bo na wskroś przypominasz mi mnie i moja
sytuacje, ale pamiętaj , nadzieje trzeba mieć zawsze,
to podstawa ... trzymaj tak dalej papatki buzia duzia!
zostawiam + ... Fajny wiersz