Być wystarczająca

Po przeczytaniu trzech pierwszych wersów pomyślałam,
że wiersz dotyczy Boga. Bez używania dużych liter
treść odnosząca się do obiektu zainteresowań byłaby
bardziej wiarygodna.
Miłego dnia, słoneczko :)
Zaimków pisanych dużą literą używamy w listach.

Bardzo na tak - wiersz mi się podoba. Kobieta wyraża
swoją szczerą miłość i łagodność charakteru.
Bezwarunkowo, "tak po prostu dla Niego". Piękne
wyznanie. Pozdrawiam.

Leonie to jest tylko obserwacja życiowa. Wiersz nie
musi mieć związku z życie. A jednak wiem, że można być
kobietą niewystarczającą dla mężczyzny. Takie czasy,
chcemy lepiej, bardziej, mocniej. I wydaje nam się, że
nawet jak nam jest dobrze i kochamy, o może jednak tam
za rogiem jest ktoś lepszy. I określenie Rybka trochę
nie pasuje do mnie - do mojego wieku. Niestety starego
nick pozostał sprzed kilkunastu lat, a ja nie bardzo
wiem jak go zmienić. Żaden facet otwarcie kobiecie nie
powie, że jest niewystarczająca - wymyśli bzdurę....w
stylu, że nie nadaje się do związku albo że nie jest
gotowy, albo inną większą lub mniejszą bzdurę. Bo
niestety tacy mężczyźni teraz są....Nie wszyscy
oczywiście, są na szczęście jeszcze wyjątki. Mężczyźni
naszych czasów szukają doskonałości, księżniczek, a
nie kobiet prawdziwych z krwi i kości. Poza tym
kobieta powinna się zmieniać i nie dla faceta, tylko
dla samej siebie. Mężczyzna tak samo. Człowiek
nieustannie powinien się zmieniać, rozwijać. Kwestia
słowa wystarczająca za bardzo wzięto tu dosłownie..
Wystarczająca - to taka, że z wadami jest mnie w
stanie akceptować, że nie szuka dziury w całym, że nie
szuka ideału....

rybko mała mężczyzna jeżeli kocha he he to kocha
całkowicie i zachłannie cóżeśty wymyśliła kobietę
wystarczającą a te mniej wystarczające to co mogą
zrobić
nie ma takiego stanu ,jestem dla ciebie wystarczająca
czy nie , pewnie ten twój Ci powiedział tłumacząc się
z czegoś że jesteś niewystarczająca no i cię zawalił,
gówno prawda jesteś kobietą wystarczającą i nie staraj
się zmieniać by go zadowolić to on winien w tobie
szukać akceptacji swoich frustracji a nie ty
dostosowywać się do jego zachcianek bądź kobietą
wartościową i nie daj sobie w kaszę dmuchać

Mariuszu to nie zakompleksienie, to wnikliwa
obserwacja z życia. Jesteśmy dzisiaj bardzo często
kobietami niewystarczającymi. I każda z nas po cichu
marzy, żeby jednak być wystarczającą. :) Tu nie
chodzi o wygląd, o ubiór, walory intelektu. Można mieć
nadwagę 50 kg, a być wystarczającą dla tego mężczyzny.

Dziękuję za komentarze uwagi. Potrzebna, to nie jest
to samo co wystarczająca. Wystarczająca, to taka
pomimo wad, idealna. Po prostu nic już do tego nie
chcemy dodawać, nie chcemy jej zmieniać. Potrzebną
można być, ale jednocześnie nie oznacza, to że będzie
się wystarczającą dla tego mężczyzny. Podobnie jest
dla kobiety może być mężczyzna niewystarczający.
Pozdrawiam i także AMOR1988 cieszę się, że wróciłam.
:)

Pięknie napisane, milo, że znów tutaj jesteś.

Przebija nutka zakompleksienia. A to nie sprzyja
miłości. Obopólne zainteresowanie sobą jest ważne.
Ale to tylko moje "widzimisię".
Pozdrawiam :)

Witaj. Troche mi sie zrobilo zal peelki, dlaczego? bo
podobnie jak do tanczacej z wiatrem twerdze, ze lepiej
aby peelka stala sie potrzebna, dodam do tego
doceniana ale aby takze oczekiwala tego samego od
peela... niech i on bedzie godny jej milosci. Moc
serdecznosci.

Jednym słowem peelka chciałaby aby on ją akceptował
taką jaką jest i aby z nią był,
a ja napisałabym zamiast -
"chciałabym być wystarczająca"
- chciałabym być potrzebna.
Pozdrawiam i życzę spełnienia:)