[ byłam biedronką ]
Bywają chwile, w których wyobrażam sobie, że jestem kimś innym...
byłam biedronką
słońce malowało kropki
na moich skrzydełkach
wspinałam się z mozołem
na źdźbło trawy
i dziwiłam się
światu
byłam ptakiem
wiatr pieścił moje piórka
łapałam biedronki
wzbijałam się
ponad dachy domów
i dziwiłam się
światu
byłam kotem
przy piecu mruczałam swoje piosenki
wspinałam się na dachy
łapałam ptaki
patrzyłam na księżyc
i dziwiłam się
jestem człowiekiem
telewizor kradnie mi rozsądek
rozdeptuję biedronki
w klatkach trzymam ptaki
w stawie topię kocięta
z księżyca
przyglądam się światu
i dziwię się
sobie
Komentarze (35)
Piękny wiersz... mądry warty rozważenia. tak warty...
Pozdrawiam
Elegancki wiersz, z mysla przewodnia logicznie
przeprowadzona. Udana proba.
Ten wiersz zrobił na mnie niewyobrażalne wrażenie...
Ale to jest niestety prawda... Taki stworzyliśmy świat
(oczywiście nie wszyscy, bo są jeszcze "ludzie",
którzy zasługują na to określenie) Cieszę się, że ktoś
to dostrzega. Wiersz świetny z trafiającym do serca i
duszy zakończeniem...
Czasem trzeba się zatrzymać i rozejrzeć wokoło.
telewizor czesto ukierunkowuje nas,zmienia tok
myslenia,to prawda.Wiersz ma swoja glebie i madrze
napisany.podoba mi sie.
wszystko już zostało skomentowane, powiem tylko tyle
że może w nastepnym wcieleniu doznamy tego jak być
rozdeptanym, trzymanym w klatce,..........)
Nie lubię nic rozdeptywać, wolała bym się przewrócić .
Pająka wypuszczam za okno. Mysz wyniosłam w słoiku na
podwórko, uwielbiam koty ,ale czy jestem lepsza?
Czy jestem człowiekiem? Kiedy cierpię to jestem
biedronką . Wspinam się z mozołem na źdźbło trawy i
dziwię się światu. Dziwię się też tobie, że masz dar
napisać wiersz z tak głęboką treścią .
Wiersz w sumie tragiczny ale dobrze się go czyta.
byłam ptakiem, byłam kotem, byłam
człowiekiem....Ciekawy sposób ujęcia swojego
istnienia. Udało ci się.
Nie bez zastanowienia więc chyba ktoś nazwał człowieka
największym szkodnikiem chodzącym po Ziemi, bardzo
podoba mi sie to zestawienie relacji pomiędzy
zwierzętami w przyrodzie, każde istnienie ma jakis
sens, a człowiek ? świetna myśli, świetnie napisane!
Wierzę Ci , że byłaś, mogły to być kolejne wcielenia,
ile zyskałaś...chociażby zmianę perspektywy.:))
Bardzo ładny wiersz...zmusza do refleksji ...świat
jest taki piękny a człowiek niejednokrotnie potrafi
zniszczyc to co piękne...tak często brakuje uczucia ,
litości ... trzeba by było sie zastanowic czyja to
wina tak naprawdę jest...
Cudowny wiersz... Mówi tak ogromną prawdę o nas. O
tym, zę zwierzęta są delikatne, mają uczucia... a my
je zabijamy od tak ;/ jak gdyby one nie doświadczaly
bólu... Smutne. Ogromny plus!!
Delikatny obraz nas...ludzi,coraz bardziej
nieludzkich.
Trzeba długo rozmyślać żeby do tego dojść. Dziękuję za
ten wiersz bo przypomniał mi o tym ile warte jest
życie...