Byłam,jestem,Będe
Byłam ogniem, który płonął w twych oczach
za każdym razem, gdy przepełniała Cię
nienawiść.
Jestem wodą, która ból twego serca, w
każdej chwili ugasi.
Będe wiatrem, który rozwieje popiół
niepewności, ze zgaszonej nienawiści.
A potem ziemią,która smetne szczątki
posili.
Chce być echem twego krzyku i płaczu.
Razem będziemy jednością, nie może być
inaczej.
autor
black rose
Dodano: 2006-10-23 20:59:18
Ten wiersz przeczytano 522 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.