Byłby wiersz
Chciałbym napisać taki wiersz,
żeby już wszystko jasne było.
Taki wiersz, co jest nad wiersze -
ale się dziś nie ułożyło.
Lecz może mi się uda jeszcze.
Poczekam trochę aż nadejdzie,
wypełni kartki białej przestrzeń.
Papierową łódką do niej spłynie,
w cudownie czułe ręce.
autor
Galeon35
Dodano: 2015-12-20 10:56:37
Ten wiersz przeczytano 1836 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
Re: Pani Celina
Dzięki.
Re: cii-sza, Plusz50
Bardzo dziękuję za obecność i czytanie.
Dziękuję wszystkim.
Bardzo ładny, gdyż podobnie jak DA widzę tu pragnienie
do doskonalenia się autora:)
Re: Pani DA
Dzięki za tak miłe słowa względem tej odrobiny co
powyżej.
Jednocześnie chcę powiedzieć, że
czuję się zawstydzony.
zasypiam
z jedną ręką pod głową,
a drugą kopca planet nie dostanę.
Konstelacji ja nie szukam
W nieboskłonach,
jednej gwieździe tylko wierny pozostanę.
Tej ukrytej pod sufitem moich pragnień,
której słowa dosięgają moich lęków,
że nie złapię w palce szorstkie
jej przebaczeń,
że nie starczy mi odwagi ani wdzięku.
Dziękuje.
P.S.Pozostaję nadal pod wrażeniem Pani ostatniego
wiersza.wrażeniem
Mnie ten piękny wiersz kojarzy się z pragnieniem
poznania, dążeniem do doskonałości, także w wymiarze
wyrażania siebie.
Pozwalam sobie zacytować wiersz Zbigniewa Herberta
Chciałbym opisać
"Chciałbym opisać najprostsze wzruszenie
radość lub smutek
ale nie tak jak robią to inni
sięgając po promienie deszczu albo słońca
chciałbym opisać światło
które we mnie się rodzi
ale wiem że nie jest ono podobne
do żadnej gwiazdy
bo jest nie tak jasne
nie tak czyste
i niepewne
chciałbym opisać męstwo
nie ciągnąc za sobą zakurzonego lwa
a także niepokój
nie potrząsając szklanką pełną wody
inaczej mówiąc
oddam wszystkie przenośnie
za jeden wyraz
wyłuskany z piersi jak żebro
za jedno słowo
które mieści się
w granicach mojej skóry
ale nie jest to widać możliwe
i aby powiedzieć - kocham
biegam jak szalony
zrywając naręcza ptaków
i tkliwość moja
która nie jest przecież z wody
prosi wodę o twarz
i gniew różny od ognia
pożycza od niego
wielomównego języka
tak się miesza
tak się miesza
we mnie
to co siwi panowie
podzielili raz na zawsze
i powiedzieli
to jest podmiot
a to przedmiot
zasypiamy
z jedną ręką pod głową
a z drugą w kopcu planet
a stopy opuszczają nas
i smakują ziemię
małymi korzonkami
które rano
odrywamy boleśnie"
************************************Pozdrawiam
serdecznie.
Najładniejsze to te, które są jeszcze nienapisane...
(tak myślę)
Radosnych Świąt życzę i pozdrawiam serdecznie
też bym chciała napisać taki wiersz
ale mi nie wychodzi i się nie udaje
co chwilę popełniam błędy idę tam
gdzie nie powinnam i dziś tak myślę
że nigdy nie napiszę
ciszej... już moje serce
ciszej
Re: Halina Kowalska
Dzieki za podtrzymanie na duchu
Wesołych Świąt.
Re: blondynka8
Dziękuję.
Świąteczne, Najlepsze Życzena
Re: Roma
Wszystkiego Dobrego w te Święta.
Re: wiesiolek
Mój talent chyba słabszy coraz -
na wiek już eter nie pomoże.
Jak starzec gra adoratora,
to nie daj Mój Ty Panie Boże.
chwila moment przyjaźń z Weną i napiszesz coś
pięknego...pozdrawiam serdecznie.
Udanych Świąt:-)
Masz ku temu predyspozycje:)))
Zdrowych, radosnych, spokojnych świąt
Wena to dama jest chimeryczna.
Lekka i zwiewna, wręcz eteryczna.
A eter zmieszany z miarką absyntu,
za Młodej Polski przydawał... talyntu.:)