byłem jestem będę
byłem
byłem deszczem
smutkiem byłem snem
porannym jeszcze
niegodziwym psem
z zimna dreszczem
złośliwym gzem
byłem ojcem
matką byłem synem
złem i dobrem
córką w satynie
zimnej i modrej
drzewem byłem i menhirem
słońcem lub błękitem
piórem i wiatrem
duszy zachwytem
cieniem chmury brunatnej
narkotycznym niebytem
widzem byłem i teatrem
jestem...
jestem nerwem czułym
zbolałym serca łopotem
jadem tarantuli
przemyśleń owocem
nicią na szpuli
i nici końcem
będę...
będę wszystkim
jawą marzeniami
będę nikim
ulotnymi snami...
sobą będę...
?
osobom i osobowościom wszelkim...
Komentarze (6)
byłem ojcem
matką byłem synem
złem i dobrem
córką w satynie
zimnej i modrej
drzewem byłem i menhirem
słońcem lub błękitem
piórem i wiatrem
duszy zachwytem
cieniem chmury brunatnej
narkotycznym niebytem
widzem byłem i teatrem
jestem...
jestem nerwem czułym
zbolałym serca łopotem
jadem tarantuli
przemyśleń owocem
nicią na szpuli
i nici końcem
Dla takich wierszy powrócilam, a tu z nienacka chca
calkiem usunac stronke:(
Takie wiersze jak ten, jak Twoje wogóle podnoszą
poziom tego upadającego treściowo serwisu z
"poezjami". Doskonałe porównania i rytmika wierszy.
Wszystkie myśli zawarte w każdym Twoim wierszu
zamykają się w naukę, i swoisty morał intelektualny.
Nie piszę tu na beju komentarzy, choć kiedyś byłem tu
dość znany :) ale przejśc obojętnie obok Twoich poezji
najprościej w świecie się nie da. Gratuluję!
Podoba mi się ta Twoja pewność siebie. Wiesz kim byłeś
i kim będziesz i jesteś pewny, że pozostaniesz sobą.
Ja chciałabym mieć taką pewność. Bo ja czasami nie
wiem kim jestem i co ja tutaj robię...
/jestem nerwem czułym
zbolałym serca łopotem
jadem tarantuli
przemyśleń owocem
nicią na szpuli
i nici końcem/Ten fragment mnie bardzo zaintrygował -
podoba mi się cały wiersz - ale zacytowałam chyba
sedno
heh, i bądź nim dalej
Bardzo życiowy wiersz.
Przypomina jakby reinkarnację duszy...
Obrał Pan interesujący temat.
Oddaję głos:)