Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

BYŁEM KIEDYŚ W ZOO

Z początku była miła ,
Łapkę mi podała,
Z ciekawości jej się przyglądałem ,
Dałem jej banana.
Coś ją wnerwiło , język mi pokazała.
I gołą pupę na mnie wypięła!
Pomyślałem ?
Jaka nie wychowana.
Wstrętna, szacunku do człowieka,
Za grosz nie ma.
Jak patrzyłem na ten wstrętny portret,
Pomyślałem ?
Że to ja mądry stwór jestem głupszy ,
Od zwierzaka!
Daje się w to wkręcić!
Później pokory nabrała,
Litościwymi oczkami na mnie spojrzała.
Marna była , skóra pomarszczona ,
Życiem w klatce zmęczona.
Szacunek mi pokazała.
Przebaczyłem jej , podała mi na zgodę łapkę owłosioną .
Języczkiem mnie popieściła.
Ale się uśmiałem!
Zostaliśmy przyjaciółmi .
Często już ją odwiedzałem w z o o.
Małpa ma swoje humory,
Tak jak ludzie .
Zwierzę jak zwierzę, różnie reaguje !
Bójmy się człowieka ,
On też może nas skrzywdzić.

Wiersz jest poświecony : małpie w z o o , która przecież jest w niewoli. Ma swoje grymasy , tak jak ludzie.

autor

Pioru

Dodano: 2011-06-08 09:47:00
Ten wiersz przeczytano 898 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Obrazkowy Klimat Wesoły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Tesss Tesss

Nie lubie chodzic do ZOO i patrzec na zwierzeta w
niewoli . SAFARI to cos dla zwierzat ale klatki!
Pozdrawiam.

Czatinka Czatinka

Ładny opis zwierzaka. Też lubię odwiedzać ZOO . Mam
mało okazji ale jak się nadarza jak dziecko gapię się
na zwierzaki i uśmiecham się :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »