Byłeś...
Nie znałam zbyt długo.
Byłeś.
I poco mówiłeś?
I poco tu?
Tyle słów na wiatr.
Byłeś.
Ostatnie marzenie.
Pamiętam, jak dziś.
I pierwszy Twój gest.
Byłeś.
Kim dla mnie?
Zawsze pozostaniesz tu.
I w myślach mych będziesz.
Pytanie dlaczego?
Byłeś taki młody.
Przed Tobą był cały świat.
Pamiętam, jak dzwoniłeś.
A teraz nie ma Cię tu.
Zagadką już tylko jesteś.
Na zawsze będziesz już.
I dręczy wciąż sumienie.
Nie pomogłam, chodź starałam.
Nie umiałam.
Lecz gdybyś pomógł mi.
Nie powiedziałeś nic.
Lecz wierzę, tam ktoś pomże Ci.
Byłeś i zawsze pozostaniesz.
Tylko w pamięci mej!
Komentarze (8)
Bardzo ładny wiersz Czarna Myszko.
pozdrawiam serdecznie :)
Choć odszedł, w sercu pozostanie na zawsze
Nie pomoglas, poniewaz on nie pomogl Tobie? Cos za
cos? I tu jest przekaz wiersza.Ladnie. Pozdrawiam.
Był i został w Twoim sercu. Ładny wiersz ku pamięci.
To dobrze, że zawsze pozostanie w Twojej pamięcie,
znaczy, że był dla Ciebie kims ważnym... Bardzo mi sie
podoba początek wiersza...
Wiersz nieźle napisany, ale zmień w sotatnim wersie na
"mojej". I jeszcze malutka podpowiedź, z której
oczywiście wcale nie musisz skorzystać - spróbuj
zmienić wielkie litery na małe i wyrzuć znaki
przestankowe.
Pięknie piszesz o tym że zawsze będziesz pamiętać.
I zawsze pozostanie w pamięci i w sercu, cokolwiek by
się nie stało. Ładnie.