byłeś
tlenem powietrzem
życiem - w balejażowych
odsłonach westchnień
pragnień i spełnień
teraz
cieniem
niczym bluszcz
motając ciało
zapętlasz duszę i serce
jak Tajfun
burząc sny
przenikasz
światłocieniem
/ubezwłasnowalniając jutro /
Ty-y
15.09.2017.r.
/wanda w./
Komentarze (40)
Oj poranek powiał smutkiem...
Wandziu zostawiam rogalika do porannej kawusi:)
smutny ale ciekawie napisany
uśmiech dla Ciebie Wandziu za mrówczą pracę w pisaniu
wierszy
serdecznie pozdrawiam :)
:)))
@ewaes
- dzięki niech zadziała jak magiczna różdżka bo w
poniedziałek muszę być w pracy
Życzę zdrówka Sóweczko :*) spokojnej nocy :)
Witam i pięknie dziękuję kolejnym miłym Gościom
Pozdrawiam bardzo serdecznie Życze pogodnego wieczoru
i spokojnej nocy :)
Teoretycznie smutny, nawet bardzo wiersz o śmierci,
która zabrała kogoś bardzo bliskiego. Zdajemy jednak
sobie sprawę, że ten ktoś spokojnie odpoczywa. A
jeżeli jest jakieś inne życie to nie chce nas widzieć
w złym stanie. Wspomnienia zostają do końca, jednak
nauczmy się cieszyć dniem dzisiejszym i planujmy
lepsze jutro. Ja podobne sytuacje przeżywałem i znam
ten ból. Fajny, choć smutny wiersz. Spokojnej
nocy....
smutkiem kwiat zakwita, we wspomnień wciskają nas
ramy, a my - nie zapominamy
Hej :*) nie mam nic nowego nie miałam głowy i z
latania nici. Babcia ma zapalenie dróg moczowych była
na pogotowiu :(
Odpoczywamy więc :*)
Zapętlasz duszę i serce " dotknęła mnie prawdziwość
Twojego smutku ..przytulam *
Witam ponownie i pięknie dziękuję kolejnym miłym
Gościom za wgląd komentarze i ciepłe słowa
Pozdrawiam serdecznie życząc pogodngo popołudnia :)
Smutek przelany na papier - dociera do świadomości.
Pozdrawiam Wando Serdecznie
Luz to będzie, jak usnę wtedy zapomnę, znikam
Cmok:-)
Wpadłam tylko się przywitać i już znikam
Cmok
Miłego dnia:-)
Smutny Twój tekst