Byliśmy tu
Z pobytu w Nałęczowie
Byliśmy tu w Cisowie
na Górze Armatniej
w chacie Stefana
i u Adasia w ogrodzie
Leczyliśmy serca
w Rolniku
a dusze
w pałacu , w Wołyniu ,
Ewelinie , Monice i Bajce
Byliśmy też
na Cisowskich Powązkach
u Ewy i Oktawii
Spacerowaliśmy w parku
pokrytym śnieżnym puchem
ścieżką przez mostek
na wyspę miłości
a przy pałacu mijaliśmy
zastygłego w zadumie
Bolesława
W palmiarni mogliśmy
pokrzepić się wodą
ze źródła miłości
Teraz pozostają
wspomnienia
razem spędzonych dni,
lecz wierzę, że kiedyś
tu wrócimy
Ty i ja
Ja
Ty
Dla Elzbiety
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.