było sobie braci trzech...
czy ja tę legendę
powtórzę dokładnie?
co to mi utkwiła
w moich myślach na dnie
gdy raz Lech, Czech i Rus
pod dębem siedzieli
gniazdo orła na nim
potężne ujrzeli
ja tu pozostanę
i swój ród założę
rzekł Lech do swych braci
godłem będzie orzeł
ci dwaj poszli dalej
przez wiekowe knieje
na rzeką usiedli
by wspominać dzieje
tu Czech postanowił
że dalej nie ruszy
i zbuduję Pragę
stolicę tej głuszy
a Rus ruszył dalej
swego miejsca szukać
w krainach przeróżnych
nawykł do bram stukać
miejsca nie zagrzeje
z nikim się nie dzieli
ostatnio na Krymie
ponoć go widzieli:)))
Tomek Tyszka
4 09 2014 Hull
autor
Tomek Tyszka
Dodano: 2014-09-06 00:11:00
Ten wiersz przeczytano 1960 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
Ironiczna Twoja opowieść Tomku jak najbardziej na
czasie
Fajnie tę znaną legendę zrymowałeś:)))
historii nigdy za wiele-pozdrawiam serdecznie
Tomku, to miałeś dobrze
- tą legendą, ale /tę legendę/,
może Koncha źle odczytała końcówkę?:)
miło mi że zajrzeliście do Tomka...
a więc dziękuję wszystkim i polecam się na przyszłość
z humorkiem pozdrawiając:)))
ad. bo mini....
za sugestią Konchy zmieniłem właśnie z "tę" na
"tą"legendę???????
tak mniej więcej było, a jak będzie... strach myśleć,
/tę legendę/ bardziej poetycko będziesz miał :)
Ironicznie i zabawnie
Bardzo ciekawie zobrazowałeś tę legendę. Miłego
wieczoru.
Interpretacja własna historii,ale bardzo
trafna.Pozdrawiam:)
bardzo zręcznie i celnie
Pozdrowienia. :)
Super na wesoło
Z ironią o niespokojnym czasie . Pozdrawiam .
świetne
każdy z Nas wie co w trawie piszczy
pozdrawiam Tomku:)
Świetnie przedstawiłeś tę historię:)
Pozdrawiam z uśmiechem:)