BYM MOGŁA BEZPIECZNIE..
Wstąpiłam na życia pokład
. tu główka.. tu rączki.. tu szyja..
Pozwól mamo, bym mogła
bezpiecznie się w tobie rozwijać.
Odłóż kieliszek i piwo!
Przestań mnie truć papierosem!
Chcę ciebie poczuć szczęśliwą
jak nucisz mi coś czułym głosem..
a zwłaszcza w te dni ostatnie
głaskaj i głaskaj po brzuszku
i kołysz delikatnie
czuwając przy moim serduszku..
Komentarze (5)
Piękny wiersz. Powinni go powielać i rozdawać
wszystkim przyszłym mamą.
Mądry apel do kobiet ciężarnych w świetnym wierszu :)
pozdrawiam cieplutko :)
Piękny apel do ciężarnych sama chętnie bym taki
napisała jak patrzę na młode matki które palą piją źle
się odżywiają nie uwazają na siebie a potem się rodzą
wcześniaki albo maleńka waga czy niedorozwój..a po
urodzeniu nie karmią piersią.Szacun za wiersz pani
Aniu.
To tylko matka zrozumie. :)
++ :)