Bywają takie dni
Mam dni kiedy tryskam energią,
jestem pełna pomysłów, zaradna,
mogę góry nad morze przenosić
i pustynie na miejsce mokradła.
Lecz bywają też dni całkiem inne,
kiedy nie mam zupełnie ochoty,
na spotkania, wyznania,podchody,
krótko mówiąc, damsko męskie ploty.
Jestem wtedy zupełnie kimś innym,
pokurczona, wyblakła i stara,
myśli moje skupione na jednym,
mogę umrzeć, ot, nawet i zaraz.
Wtedy kładę się zwykle na boku,
włączam cicho dyskretną muzykę
i myślami odpływam gdzieś w niebyt,
aż do czasu gdy cała nie zniknę.
Jeśli trochę zależy ci na mnie,
spróbuj dzwonić i powiedz co zechcesz,
że nie możesz się obyć beze mnie,
tak jak ziemia, co tęskni za deszczem.
Komentarze (9)
Oj Fryzjerka, Fryzjerka
Twój wiersz to rewelka
bardzo mi się podoba
Są takie dni, kiedy znikamy nawet dla siebie.
bardzo dobry melancholijny wiersz pozdrawiam
Bywają lepsze i gorsze dni, a miłość ponoć jest
wieczna. Pozdrawiam:)
Piękna melancholia o miłości.Pozdrawiam serdecznie:)
Ładnie się zatracasz wiedząc, że on po prostu jest...
Pozdrawiam :)
Ladnie :) pozdrawiam
Piękny wiersz melancholijny, jak piękna kołysanka.
Pozdrawiam milutko.