BZY! BZY! NA TRĄBACH…
baju, baju - na dobranoc :) i na niebiesko... chyba zjadłam zbyt dużo niebieskich migdałów :)))
Żył słoń Konstanty Mucha
w Rudzie, w powiecie tczewskim.
Wszystkich wkoło zadziwiał
jego kolor niebieski.
Trąbę swoją słoniową
błękitną miał jak uszy.
Nie trąbił na niej wcale,
lecz bzyczał w sposób muszy.
Był kłopot z tym niemały
(prawdziwy słoń nie bzyczy),
ale w Rudzie mówili:
„To nic. I tak jest byczy!”
Przejeżdżał cyrk tamtędy,
wraz z nim słonica Pszczoła.
Miała na imię Marta,
była zawsze wesoła –
od trąby aż po ogon
jak niezapominajka:
niebieska, niebieściutka.
Konstanty krzyknął: „Bajka!”,
a Marcie zbłękitniały
bardziej ogromne uszy
i widok ten cudowny
serce Muchy poruszył.
Odjechał razem z cyrkiem,
z Rudy Mucha Konstanty,
by bzyczeć piękne pieśni
dla ukochanej Marty.
A ona, tak jak pszczoły,
chociaż nie była mała,
na swojej wielkiej trąbie
wraz z nim cudnie bzyczała.
Stworzyli sławny duet
niebieskich słoni z bajki.
Jeździli z występami
aż po granice tajgi.
A dzisiaj też dla ciebie
chcą pokaz dać zabawny.
We śnie słonie usłyszysz,
więc jak najszybciej zaśnij!
_
MamaCóra (Rymotka+Rymcia)
uwagi mile widziane :)
Komentarze (54)
Przed samym snem poczytam jeszcze raz bo bajka
prześwietna,a bardzo lubię bajki...dobrej nocy
piękna nowa bajka...pozdrawiam.
wesoła bajeczka na dobranoc,,pozdrawiam :)
I żyli długo i szczęśliwie- lubię takie zakończenia -
oby i nam tak się kończyły...
:)) Konstanty i Marta para siebie warta. Bardzo fajny
wiersz na dobranoc. Pozdrawiam.
Bardzo lubię niebieski, bajka dla mnie, dziękuję i
pozdrawiam serdecznie!
Dobry wieczór
dziękuję, że jesteście, że czytacie :)
Dobrej nocy życzę, błękitnych snów
Piękna romantyczna słoniowa Bajka. Piękne pomysły na
bajki. Pozdrawiam.
Podoba mi się. Zaraz idę. Śnić:)
Uwielbiam niebieskie słoniki:))) Pomimo mojej
dorosłości, czytam i zachwycam się. Pozdrawiam Rymotko
- słodko-:)
Każdy dzieciak to wie...mucha i pszczoła nie lubią
się....każde ich spotkanie...da smutne
latanie...pozdrawiam serdecznie, +
O MamoCóro RymotkoRymciu!
Nawet mnie już uszy zzieleniały, nim się rozczytałam
kim w końcu jest słoń, a kim jest Pszczoła i jaką ma
ona trąbę. Z dzieciakami chyba podobnie, nim się
zorientowały, to już spały.
Czyli w tytule można dać - Nowość - narkoza na
dobranoc.
Naprawde bardzo fajne pozdrawiam
Bardzo fajna jest ona...
+ Pozdrawiam :)
Ciekawa bajeczka ...
pozdrawiam :)