Cała muzyka chmur
Żółtej kredki dla słońca... i
pozazdrościłem ubarwiania pewnej
poetce z sanktuarium sztuki
wkroplić błękit kiedy się gryzie
bowiem kosmiczny epos albo pąki
ukryte różem w zieleńszych oceanach
ołówkiem rozmazuję na karcie obłoki
rzucam szarość na całą wyobraźnię
w muzyce deszczu skrywającego kolory świata
autor
beorn
Dodano: 2019-01-31 11:59:09
Ten wiersz przeczytano 1226 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Mnie też się podoba.
Życia na szczęście nie trzeba ubarwiać bo jest
wystarczająco kolorowe* jak dla mnie ;)
Pozdrawiam :)
Podoba się.
Świetne
Podoba.
jest kredka oraz dobry wiersz +
a ja się uczepiam pozazdroszczenia, tak sobie
kombinuję, że to klucz do tego wiersza, bo
pozazdroszczone kolory szarzeją płacząc w ostatnich
wersach, jakie to typowe... :-)
Cudna ta kredką malowana kolorowa wyobraźnia
Pięknie :):)
Nic tylko malować :)