Całe złoto Bałtyku
Pierwszego dnia pod wieczór wyszłam na
spotkanie;
nie pytając o drogę, znalazłam bez
trudu.
Szczęście tętniło w żyłach, gdy podbiegłeś
falą
migotliwą i chłodną, szeptem kojąc
smutki.
Darowałeś kamyczki, kolorowe muszle,
ziarnka piasku, drewienka, przecudne
widoki.
Zamieniłeś się z niebem, bym mogła w
lazurze
tonąć, bez reszty twoja, sobie nic nie
wziąłeś.
Kładłeś spać pod gwiazdami, budziłeś o
świcie,
krzykiem mew, słoną bryzą, ukochanym
szumem.
Całe dnie rozpieszczałeś, jak swoją
księżniczkę,
nie policzę zachwytów, radości i
wzruszeń.
Przyszedł czas się pożegnać, przyklękłam na
piasku,
dłonią drżącą z emocji rysowałam serce.
Przygarnąłeś je czule, w zamian mi
oddając
najpiękniejszy z bursztynów. Kochasz jak ja
ciebie.
https://www.youtube.com/watch?v=xFlQXvPWbjM
Komentarze (52)
Piękna personifikacja Bałtyku, kiedyś bywałam nad nim
co roku,
bursztyny też zbierałam, a jakże.
Pozdrawiam serdecznie, Aneczko :)
Oblubieniec Bałtyk... ależ pięknie :-)
Bardzo ładny wiersz i oprawa muzyczna.
Pozdr.
W tym roku nie byłam nad Bałtykiem, nie szukałam
bursztynów, jak zawsze...ale są tak piękne wiersze jak
Twój Aniu i przypominają
Pozdrawiam
Aż chciałoby się na dłużej pozostać w tych
wspomnieniach:)
Miło czytać wiersz w takim stylu. Myślę, że skryć się
za wierszem nie zdoła. Czytam rozmarzoną peelkę, ale
wiem, że Twoja duża An. jest bardzo wrażliwa. Miło
przycupnąć na piasku morza. Pozdrawiam.
Miłość na plaży,kto pokocha morze każdemu się
zdarzy....:)
Aniu i ja podobnie uwielbiam morze, pięknie to
opisałaś:)
Turkusowa Aniu przesyłam ci złoto gór
https://www.youtube.com/watch?v=HtTrKLpH-7g
piękny wiersz
klimatycznie oddana miłość
Piękny, ciepły widok:)
Przepięknie, że coś fajnego dzieje się, pozdrawiam :)
Pięknie opisujesz morze, a właściwie miłość do niego.
Piękna historia przekazana w dopracowanym
trzynastozgłoskowcu. Jest płynność, rytm i średniówka.
brawo Aniu.
Pozdrawiam paa :)