Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

California hotel

hotele znam bardzo dobrze
rzec można od podszewki
kandelabry złocone paniusie z recepcji
wiem gdzie maszyna do lodu
jak zadzwonić po boya
i że oczywiście trzeba być za
nie przeciwko dyrekcji

hotelowe zwyczaje servis room
(zostawiajcie napiwki)
pościel pachnąca sprayem
niekoniecznie zmieniona
polerowany do bólu wózek na walizki
ogólna panika gdy przyjechać ma
bardzo ważna persona

hotele znam na przewylot
lustra w toaletach stołki barowe
piętra schody (lift for resident)
w hotelach życie jest wprost baśniowe
czemu więc hotel budzi we mnie wstręt
bez różnicy czy gwiazdka pierwsza czy piąta
...już wiem ja tam tylko sprzatąm





autor

błońskaM

Dodano: 2009-04-19 10:57:59
Ten wiersz przeczytano 1852 razy
Oddanych głosów: 27
Rodzaj Nieregularny Klimat Zimny Tematyka Praca
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (25)

kasztanowiec kasztanowiec

Doskonaly wiersz z serii czarnego humoru...pozdrawiam

zoya zoya

Bardzo znany mi temat,tym bardziej dziekuje za
usmiech,ktory u mnie wywolalas.Znam rowniez hotel od
podszewki,mimo,ze nie sprzatam:))) Pozdrawiam
serdecznie.

Nel-ka Nel-ka

zaskakujące zakończenie w dobitny sposób pokazuje
życie naszych rodaków na emigracji, bardzo prawdziwie

Henio Henio

Warto taki wiersz dokładnie przeczytać! A może tak
powiem że masz zupełną rację,też odnosiłem takie
wrażenie i to niezależnie od gwiazdeczek..może tam
gdzie ich mniej było troszkę wyraźniej widać dbałość o
klienta-super to ujęłaś..powodzenia

Vick Thor Vick Thor

Wiem,że wiesz doskonale o czym piszesz.Znakomite i
precyzyjne trafienie w sam środek.Ponad to, zahaczyłaś
o problem migracji zarobkowej,która dotyczy całej
rzeszy rodaków.Praca nie będąca jednocześnie hobby
jest zawsze potwornie męcząca, obojętnie czego by nie
dotyczyła.Ja tam nie widzę ani odrobiny humoru (nawet
czarnego) - najwyżej gryzącą ironię.

Niewinna Premedytacja Niewinna Premedytacja

No nie spodziewałam się takie zakończenia, ale dzięki
niemu zrozumiałam, czemu tak nie lubisz hoteli ;) I
nie strasz mnie, bo zapowiada się , że i mnie tam
życie poniesie, więc wolę być dobrej myśli, pozdrawiam
;)

marcepani marcepani

dobry wiersz - koniec wyszedł humorystycznie.

margo margo

rewelacyjne poczucie humoru, brawo

Maria Sikorska Maria Sikorska

Wspaniały wiersz a zakończenie rewelacyjne...jak mozna
kochać hotele

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »