Carpe diem
Wiersz poświęcony nadziei...
Carpe diem
I zegar tyka
żaba rechocze nad strumykiem
koń szarpie pługi staruszka
chmura pada cieniem na drzewa
drzewo już złote
a nazajutrz mróz sie szykuje
bo tak śpiewa i głosi
mgła wieczorna
Długi dzień się szykuje
a po 24 wybiciach
serca
staną
a On powie:
''Do mnie !''
Niesprawiedliwi spadną
godni wejdą po Krzyżu Syna
Jego
Carpe
diem...
...nadziei na lepszą przyszłość.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.