carpe diem
ukryte pragnienia
kipią w zaciśniętej pięści
łza bezsilności
spływa po niewypowiedzianych słowach
wczorajszy dzień
śmieje się nam w twarz
dusza wyziera
spode życia kraty
żyjmy najpełniej
nie będzie erraty
autor
agablue
Dodano: 2009-01-27 22:12:20
Ten wiersz przeczytano 608 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Śliczny wiersz.... jaknajbardziej na TAK...
pozdrawiam... ;)