cel życia poza zasięgniem...
chciałam wierzyć, uwierzyłam...
Przez chwile myslałam, że uda się dogonić
Ciebie..
Mój celw w życiu.
Teraz wiem, spiepszyłam wszystko, nadzieje,
cień szansy, to uczucie które sie rodziło
miedzy nami...
Spiepszyłam jednym słowem...
Żałuje...bo mój cel jest daleko ode mnie i
tam już chyba zostanie! ;-(
SPIEPSZYŁAM... :(
autor
martyna;-)
Dodano: 2006-01-19 21:12:39
Ten wiersz przeczytano 504 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.