cena
z powodu braku zapachu tytoniu i potu
w tramwaju numer sześć
jadącym do stoczni
doszło do wielu rozwodów
z powodu suszy w suchym doku
doszło do aktów przemocy
zmiany adresów
z powodu tego co powyżej i poniżej
przeraźliwie miauczą koty
stróżujące w zamkniętych ulicach
z tych też powodów
zanoszę Kazikowi na kwaterę kwiaty
palę papierosa
a Kazik wyraźnie do mnie gada
wolność - ja i tramwaj
nie musimy już o piątej rano wstawać
Komentarze (53)
refleksyjne
Oni już nic nie muszą, chociaż by chcieli
Kazik śpi snem wiecznym.
za cenę biletu pod tramwaj, Kazik tanio ma z głowy
problem rozwiązany z zajęciem dla wdowy..
program czynności nie jest zbyt bogaty;
ot, przyjść, zapalić szluga i przynieść kwiaty
Kaziu teraz dojeżdża już innym tramwajem do roboty.
Super wiersz
Cena cenie nie równa, wiersz ładny.
Oba wiersze... SUPER. Który przemawia bardziej? chyba
jednak "Przerwana pieśń"
Cholera, czy mnie nie znasz?? Nie pisz głupot
Piotruś:)Ja i obrażanie:))
za to posądzenie mogę focha strzelić:)))
i tam już się nigdzie nie spieszy
Pozdrawiam serdecznie
No coś Ty Piotrek??:) Ja się nie obrażam, nie wiesz?:)
Pod tytułem "Przerwana pieśń" jest poprawiony o tym
samym w innej formie. O Kaziku tylko nic tam nie ma.
Jak Ci się chce, zajrzyj i napisz, który bardziej do
ciebie 'gada'. Jestem ciekawa.
Dobranoc
Piotrek - mistrz melancholii
*bez kpiarstwa i proszę wybaczyć off topy
dlatego przestalem sie odzywac na beju.
no i sie wzielas i obrazilas.
Piotrek - dzięki, już al-bo doszła do sedna, o czym
jest ten tekst
być może nieco hermetyczny, ale trudno i chodzi tu nie
tylko o Kazika.
taki pozostanie
Tylko naśladować Meksykanów:)
https://www.youtube.com/watch?v=zbx-zVL54zI