cena
z powodu braku zapachu tytoniu i potu
w tramwaju numer sześć
jadącym do stoczni
doszło do wielu rozwodów
z powodu suszy w suchym doku
doszło do aktów przemocy
zmiany adresów
z powodu tego co powyżej i poniżej
przeraźliwie miauczą koty
stróżujące w zamkniętych ulicach
z tych też powodów
zanoszę Kazikowi na kwaterę kwiaty
palę papierosa
a Kazik wyraźnie do mnie gada
wolność - ja i tramwaj
nie musimy już o piątej rano wstawać
Komentarze (53)
a ja palę przy grobach,
choc podobno nie wypada
dziekuję Szczerzyszczynsky:)(nauczyłam się pisać bez
zastanawiania - o nicku mówię:))
marcepani - dzięki serdeczne:)
"Czy ktoś zechciałaby napisać o czym jest ten tekst?
Co
widzi?
Bardzo proszę.
podpowiem, że tematyką mogłaby być również: Ojczyzna.
Prrrosze:
Przekaz w tym tekscie jest taki
ze Kaziu to lubil kwiaty
Inaczej bys nie nosila
wiazanek mu przeciez na grob.
A Kazia to Ty lubilas
inaczej bys nie palila
i wierszy bys nie pisala
u stop.
umarlaka
a co do wstawania o piatej
to Kaziu juz jest wyjatkiem
bo moze sie wylegiwac do cna
ma swieta cii_sze i spokoj
i na dowolnym swym boku
czy tak sie w dole obroci
czy siak
to zadne ziemskie badziejstwo
ni inne ludzkie cholerstwo
nie pojdzie mu nigdy juz wspak
w święto śmierci w Meksyku stawia się stołeczek dla
zmarłego i jest impreza...według zasady, że każdy
powód na imprezę jest dobry i żaden brak religii w tym
nie powinien przeszkadzać
tak właśnie, pomyślałam jak albo, dodatkowo tytuł
potęguje tragizm... nie tak miało być...
al-bo - tak:)
a tramwaj, to ten którym jeździli do pracy
Kazik - moj kolega, zmarł na zapalenie płuc(nie chciał
w nowym miejscu brac zwolnienia)
Taka jest cena wolności.
Dziękuję bardzo i dobrej nocy.
z ucieklo :)
moze to o upadku Stoczni Szczecinskiej, likwidacji
miejsc pracy i zwiazanymi z tym dramatami ludzkimi,
tramwaj skojarzyl mi sie automatycznie H.Krzywonos;)
...Kazik Wiśniewski padł...
i tyle mnie się skojarzyło.
Dobry wiersz.
milyena- coś w ten deseń
wolność, demokracja czasem kosztuje zbyt wiele
zmarł nie od kuli, walczył o to aby miec miejsce
pracy(z zapaleniem płuc chodził do roboty)już nie w
stoczni,
bo jej nie było
niestety nie
owszem, chodzi o stocznię, ale nie o strajki
o bliższy nam czas
i nie o Gdańską
Dziękuję serdecznie.
w moim odbiorze to o Sierpniu80 w Stoczni Gdanskiej,
strajku motorniczych komunikacji miejskiej, moze Kazik
byl jednym ze strajkujacych tramwajarzy...
bardzo ciekawie, choc nie przepadam za powtorzeniami,
pozdrawiam:)
Ciekawy i bardzo mądry wiersz......życie nas nie
rozpieszcza...pozdrawiam
Ja zgaduję, choć, aż się boję ;), chodzi o strajk w
Stoczni Gdańskiej i związane z tym konsekwencje dla
Kazika, który był zapalonym miłośnikiem tytoniu i
kierowcą tramwaju. Za wolność oddał życie.
słowo 'dok' jest dostępne na necie, bez żadnego
problemu:)
pozdrawiam i dziękuję za czytanie
Z powodu rozwodu, sklep zamknięty od przodu, tak sobie
skojarzyłam.
Pozdrawiam:)