Cenniejsze niż złoto
Choćbym cały świat zwiedził,
całą mądrość jego zdobył,
gdybym mnóstwo złota w jeziorze
przez sitko przecedził,
a złoty diadem mą głowę zdobił,
nic bym nie zyskał.
Jeśli profesorem by mnie zwali
i w pałacu bym żył,
wszyscy na ulicach mnie pozdrawiali
dla ludzi wielkim bym był,
nic bym nie zyskał.
Choćbym limuzynę z kierowcą miał
i świat cały był u moich stóp,
wiatr w Meksyku me włosy rwał
byłbym jak młody bóg,
nic bym nie zyskał.
Lecz gdybym popatrzył w tył
na życie swe,
skruszony Boga przeprosił,
naprawił to, co było złe
i całe życie Jego obraz
w swym sercu nosił,
był dla ludzi przyjacielem,
wtedy zyskał bym wiele.
Komentarze (1)
Prawda, prawda, przyjażń cenniejsza niż złoto, tylko
nie wszyscy ją doceniają:))