"Cenzura"
Dzisiaj tu na beju
jest wielka panika,
bo każdy wiersz dobry
stąd po prostu znika!
Myślałem, że swoich
także nie zobaczę,
wiedziałbym iż wtedy
coś na stronce znaczę.
A kurde niestety
jednak pozostały,
zatem „asortyment”
mój jest tutaj cały.
No i jak tu wierzyć,
że mnie lubi wena
kiedy to dla innych
ta bejowa scena!
Tylko z drugiej strony
myśl mi się tak krząta,
może ktoś nie wszystkie
dobre wiersze „sprząta”
Zatem będę dalej
pisał te wierszyki,
nawet jak zaleje
mnie fala krytyki!
Komentarze (74)
Piszemy z potrzeby serca i nie ważne że w sercu ktoś
nam dziurki wywierca... Pozdrawiam Cię serdecznie
Krzychno
Lubię te Twoje satyry wywołujące uśmiech :)
Z pewnością ktoś te najlepsze wiersze wykrada:)
zastanawiam się tylko, dlaczego nie dobiera się do
twoich?:)
i bardzo dobrze pisz a krytyka? cóż wzbogaca o
doświadczenia i uczy :) miłego dnia
Cenzura a wolność w jednym stali domku,
nie pisz Krzychu co chcesz, a tylko przebąkuj.
Pozdrawiam Krzychu w sobotnie południe.
Pozwolę sobie za Wiktorem Bulskim :) Pozdrawiam :)
:)) No i pisz, nawet jeśli...
Pozdrawiam.
Odpowiadam:Word tak pisze, a mi nie chce się
poprawiać.A u ciebie jak zwykle...fajnie
Bardzo fajny wiersz.Pozdrawiam i miłego dnia życzę.
:)Pisz, pisz, widzisz, że czytamy.
Pozdrawiam:)
rozbawiłeś!! Szkoda, że tak rzadko jesteś tu na beju.
:) Dzięki za poranny uśmiech. Bez Ciebie Bej byłby
smutniejszy. Jeśli ot był sen to zawsze trzeba
rozumieć na opak.
Pozdrawiam
Oj, Krzychu bardzo by tu brakowało Twoich wierszy,
które wnoszą uśmiech i fajną atmosferę.
W pierwszych dwóch wersach chyba się przestawiły
słowa...
Pozdrawiam serdecznie :)
Krzychu! - zawsze potrafisz dać chwilę oddechu. - I
dajesz dokladnie to, co chcesz nam dać. - Doskonale
rysujesz sie na szerokim tle Poralu - nie podpinając
się pod jego wspólny jakis mianownik.
Pozdro:)