Cesaria Evora - Tiempo y Silencio
https://www.youtube.com/watch?v=g6p2RHmrwNg&list=RDg6p 2RHmrwNg&start_radio=1&t=3
a nad domem jest niebo
żegluję w ogrodach
w wietrze czuję twe ciepło
za rękę mnie prowadź
spadająca w noc gwiazdo
snów ostatnia wyspo
czarno-biała jaskółko
z tobą zgaśnie wszystko
wokół nas cicho
krzyk czasu zasnął
w słodyczy niebo
zaciska gardło
urodź się radosna
lecz dojrzewaj w deszczu
noś kamień księżyca
odejdź w przytuleniu
© interpretacja Pi_ /Agrafka/
test oryginalny:
Una casa en el cielo /7
Un jardín en el mar /6
Una alondra en tu pecho /7
Un volver a empezar /6
Un deseo de estrellas /7
Un latir de gorrión /6
Una isla en tu cama /7
Una puesta de sol /6
Tiempo y silencio /5
Gritos y cantos /5
Cielos y besos /5
Voz y quebranto /5
Nacer en tu risa /6
Crecer en tu llanto /6
Vivir en tu espalda /6
Morir en tus brazos /6
Komentarze (12)
@Jastrz, Michale,
nie pisałem tego słowo w słowo, wers w wers.
Czwarty wers – „prowadź mnie za rękę”, z tobą, twój –
dwa razy już jest w tekście, to co najmniej o raz za
dużo.
W oryginale – skowronek powitania i pobity wróbel – o
powrotach i rozstaniach, zastąpiłam je jaskółką –
podobnie jak wróbel, marynarzom zwiastowała bliskość
lądu, poza tym jaskółka symbolizuje łączność z życiem
pozagrobowym / a propos śmierci/. Ten wróbel wydawał
mi się ponadto mało zrozumiały.
Księżyc także sobie sama dodałam – ciężar przypływów i
odpływów, tak sobie to jakoś wymyśliłam.
Napisałam, że to interpretacja, nie — tłumaczenie,
jeśli odległa - no trudno. Dzięki, że się wgryzłeś w
tekst.
@molica, Bożenko,
taki miałam kaprys, żeby sobie zaśpiewać po polsku,
stąd taka moja amatorska próba. Poza tym często piszę
tak, że to się wiąże z tym, co było przed i będzie w
następnym tekście.
Wszystkich bardzo serdecznie pozdrawiam i dziękuję za
ślad - Armor1988, valanthil, ZosiaK, BordoBlues, karl.
Rewelacyjny wiersz z świetną inspiracją.
Witaj,
Co Ty na to?
Dom na niebie / 7
Ogród na morzu / 6
Skowronek w twojej klatce piersiowej / 7
Nowy początek / 6
Życzenie gwiazd / 7
Pobicie wróbla / 6
Wyspa na twoim łóżku / 7
Zachód słońca / 6
Czas i cisza / 5
Krzyki i piosenki / 5
Niebo i pocałunki / 5
Voice and Quebranto / 5
Urodzony w twoim śmiechu / 6
Rośnij w płaczu / 6
Żyj na plecach / 6
Umrzyj w ramionach / 6
Oczywiście nie wysiliłam się na twórczy przekład.
Uwielbiała, uwielbiam C.E.
Z pozdrowieniami i /+/
Wierzę Ci na tłumaczenie. Bo ja no habla czy jakoś
tak.
Cacy.
Nie znam hiszpańskiego, ale trochę się z nim
osłuchałem, trochę z innymi językami romańskimi no i
oczywiście z łaciną.
Wydaje mi się, że Twój przekład jest bardzo odległy.
Ja np. ostatnią zwrotkę przełożyłbym tak (Jest to
raczej intuicja niż znajomość języka):
Zródź się z twego śmiechu,
Wzrastaj w twoim płaczu,
Żyj na twoich plecach
W twych ramionach skonaj.
Dla mnie tekst jest apostrofą do miłości, a "twoich,
twych" dotyczy jego - osoby ukochanej.
Brak mi w Twoim przekładzie tej śmierci na końcu.
Bardzo mi się podoba :)
Miłej niedzieli.
dla mnie super strofy - niebo, gwiazdy, księżyc -
poczułem klimat Cesarii. :):)
podoba się
Pozdrawiam serdecznie
@krzemanka - miłość też mogłaby być.
Tam jest bardziej dosłownie, ale jakoś wstydziłam
się. Wolałam tak subtelniej.
Wydaje mi się, że z tekstem trzeba trochę popłynąć,
szczególnie, jeśli chcesz zachować melodię. Poza tym
nie znam języka, tyle co sobie gdzieś wyrzeźbię.
Pozdrawiam. ;-)
@pietras
Dziękuję, zastanowię się.
Widzisz, starałam się dostosować do samogłosek tak jak
w oryginale (a,o,a,o), ale też mi się wydaje, że chyba
lepiej było by jaskółko. W pierwszej wersji tak
zrobiłam. Sama nie wiem, to tak na świeżo.
Dziękuję za czytanie. Miłego dnia ;)
Nie potrafię ocenić wiernosci przekładu, ale Twoja
interpretacja (jako wiersz) bardzo mi się podoba.
Czytam ją w tematyce - milość.
mMiłej niedzieli:)
czarno-biała jaskółko*
Nie znam języka, ale tak dla mnie, brzmi lepiej,
chyba, że zaburzy Ci rym?
A Cesaria Evora,szkoda, że odeszła, bo była ulubienicą
mojej Mamy.