chandra...
http://emalarska.blogspot.com/2019/11/chandra.html
może dlatego
że
listopad zapalił znicze oknami
wstrząsa wiatr
a może
to
że już nie dogonię żadnego maja
ni grudnia - odjechały tramwajem w
nieznane
jak
tamten chłopak w zamszowej
kurtce i...
tak
... i fiołki
mały
bukiecik
Ludovico Einaudi - Giorni Dispari - https://www.youtube.com/watch?v=sdEVNVjyOvg
autor

e.jot

Dodano: 2019-11-11 01:17:47
Ten wiersz przeczytano 1583 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (52)
:)
Szadunko,
daleko zawędrowałaś - serdecznie dziękuje :)
Znicze, wiatr, nostalgia i... bukiecik fiołków w
listopadzie."Chandra" bardzo mi się podoba.
pozdrawiam serdecznie
Agrafko,
*cynober* powala na kolana prawdą!
Nie umiem, niestety, tworzyć haiku, ale moja wnuczka
(wówczas czternastolatka) napisała m.in. takie haiku
-
Pomocy! Pomocy!
Pożar w lesie!
Tsunami usłuchało.
O, tak - bej jest...
Po(zdrówka)
:-)
Takie wczoraj niestety haiku napisałam (jak zobaczyć
niewidzialne?)
cynober. plama
w zupie pomidorowej
— tlen na powierzchni
https://poezja.org/utwor/173006-cynober/
Też ja tylko na chwilę, nie mam siły dłużej, ale
dziękuję, że czytasz, bej jednak jest wyjątkowym i
niepowtarzalnym miejscem. Pozdr:-)
Agrafko,
i dlatego na ilustracji tylko więdnące fiołki...
Miłego dnia:-)
Z wiatru, ze wspomnień, to nie ma wyglądu, w zasadzie
nie istnieje, a stwarza postaci, kwiaty.
Bardzo ładny wiersz.
Agrafko,
wiesz, trudno mi wyobrazić sobie taki obrazek -
rozpalający listopad i to w dodatku *z niczego* - a
wyobraźnię mam bujną ;-)
Dziekuję:-)
Tu jest dla mnie najładniej:
"listopad zapalił znicze oknami
wstrząsa wiatr
listopad rozpalił z niczego;-)
Arturro,
dziękuję uśmiechem
Miłego dnia:)
Jak miałbym nie zajrzeć ja uwielbiam zaglądać w oczy
;)
AMORZE1988,
dziękuję za refleksję
To wszystko jest jak najbardziej naturalne
:)
DOBRANOC!