Chaos
Chaos? Bo pisane w rozgoryczeniu. Miejsce akcji? Szpital. Bohaterowie? Ja i inni. Czas akcji? Dzień dziecka.
Ręka sina
słaby głos
szum i żar
głupi los
Sufit pusty
tępy ból
krzyk i niemoc
pszczeli ul
Dech nieznaczny
nowy lęk
drzwi i okno
koszyk męk
Palce chude
długie kable
łóżko szafka
białe żagle
Światło ciemne
jasna noc
księżyc słońce
słaba moc
Zupełnie nie mój styl pisania, ale czego się nie robi tam... "w zwariowaniu"
Komentarze (9)
Super :P Bardzo orginalnie i ciekawie :) wiersz pełen
dojrzalosci i choc smutny widze w nim taką mała
iskierke nadzieji ...
Pieknie :*
Pozdrawiam :*
smutny wiersz...
bardzo dobry zarazem, bo potrafie zobrazowac sobie
cala sytuacje... brawo
wiersz jest bardzo dobry opisuje wiele emocji a
jednocześnie przedstawia co się wtedy działo brawo ;D
A mnie sie podoba i styl i wiersz, ma cos orginalnego,
cos niezwyklego w sobie, moze wlasnie to te
okolicznosci jak piszesz...
A kto jest Twoim ulubionym poeta?
Może i nie Twój styl... ale jakże świetnie oddajesz
nastrój w tym wierszu... i metafory
rewelacyjne...Białe żagle.... a przecież tak bardzo tu
pasują.... Gratuluję weny....
ciekawie napisana rymówka....fajnie to
robisz,,,pozdrawiam..
To słowa pisane cierpieniem,tak jak podpowiadało serce
.Czas okrutny tych dni szpitalnych ,zapachów,kroplówek
itd...Emocjonalnie to oddane słowem-prawdziwe
bardzo dobry wiersz, trafił on do mnie od pierwszego
przeczytania, podoba mi sie
od razu widać , że wiersz pisany z własnych
doświadczeń ... i choć czasem te przeżycia są naprawdę
bolesnę i smutnę to jest jakiś plus - pisane sercem
...prawdziwie ... powstaję prawdziwy wiersz ... piękny
choć pełen cierpienia ...