Chaos
Czasem gdy idę
uśmiecham się
do włąsnych myśli
jakbym ksztaltem ust
potwierdzała
nieme decyzje.
Potem budzi sie
sprzeciw, obawa
że to nie tak.
Nie tak chce moje serce.
W tedy toczy sie wojna
we mnie...
autor
slonce
Dodano: 2006-04-21 22:00:58
Ten wiersz przeczytano 936 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.