Chaos myśli
Myśli moje
niteczki
zaplątane w miliony supełków
nagle nić pęka
pajączek nie radzi sobie z remontem
usypia
zwija się w kłębek
kłębią się nad nim chmury
a w nich
kropla
spływa po policzku
i to nie jedna
wiatr
rozmywa barwy
obleka w czerń
i biel
i nicość
pustka...
i żal..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.