Chcę być
dźwięk spadających łez
.....głośnym echem w duszy rozbrzmiewa
wargi...w niemym krzyku....rozchylone
przywołują nieuchwytne pocałunki
chcę by osiadły na nich
pieszcząc je radością
wyciągam ramiona .....w nadziei
otulenia....ciepłem dłoni
nadstawiam twarz...oczekując
dotyku palców na policzku
muskających czułością
jestem....pragnieniem
jestem niepokojem
rozedrganą tęsknotą zmysłów
usidloną w niespełnieniu
jestem ... uśpioną iskierką
która chce być.....
rozpalona oddechem gorącym
chcę zatonąć w dotyku ust
w niecierpliwości rąk
jestem wzburzonym oczekiwaniem
jestem głodem....odwiecznym
przykrytym nieśmiałością......
chcę poczuć ...wstyd...chcę
zatracenia
chcę być ....
uwodzicielką .....efemerydą.....prawdą
chcę by oczy przemówiły blaskiem
niewypowiedzianych słów
chcę dotknięciem zatrzymać świat
by trwał w urzeczeniu....
chcę być.....kobietą....miłością
......ostatnim spełnieniem.....
Komentarze (5)
przepięknie się odkrywasz
I ja z przyjemnością przeczytałam. :)
Z wielką przyjemnością przeczytałam :)
Pozdrawiam
☀
Czytelnie wyrażony głód miłości. miłego wieczoru:)
Czytelnie wyrażony głód miłości. miłego wieczoru:)