Chcę odejść
Chcę odejść zniknąć na wieki
Przestałem już wierzyć w ludzi
Marzę by zamknąć powieki
Tak by nikt już mnie nie zbudził
Życie dawno sens straciło
Żyję tylko dla zasady
Mój świat to wielka zawiłość
Ciągle dążę do zagłady
Chcę dziś odejść do ciebie Boże
Lecz sam się życia nie pozbawię
Czy ktoś mi w tym dopomoże
I unicestwi w słusznej sprawie?
Lecz wołania nikt nie słyszy
Bo tak jak ty nikt nie słucha
Wrzasku pośród martwej ciszy
Nie słyszała ludzkość głucha...
Komentarze (1)
usłyszałam-eutanzji -stop!nie pozwalam-wiersz mnie
zaciekawił-głos daje