..chcę podarować Ci oczy.
chcę podarować ci moje oczy
na mych dłoniach splecionych
byś mógł mnie dostrzec śród
poszarpanych motyli
by nie zaślepił cię blask
połamanych skrzydeł
ubrana w łzy skrywam
bezsilne narzędzie uczuć
a gdzieś w tle trzepoczą słowa
bladoniebieskie skrzydła
niknącej nadziei
i gdy już przejmiesz me oczy
rozbudzę nimi w tobie życie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.