Chcę powiedzieć...
Podałeś mi dłoń, a ja ją wzięłam,
pocałowałam, utuliłam, dotknęłam.
I teraz z tą dłonią i z tobą żyję,
żyję i kocham i szyję
z maleńkiej miłości
dla naszego dziecka ubranko radości.
Tak, jestem w ciąży.
Nie wiedziałeś? - to stan błogosławiony.
Już odchodzisz? Zostawiasz? Tak szybko?
Nie zdążyłam powiedzieć że to wszystko
wymyśliłam na swoje przekonanie
czy uciekniesz czy przy mnie zostaniesz...
autor
Yenna
Dodano: 2005-09-16 13:00:00
Ten wiersz przeczytano 500 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.