Chcę wierzyć
Chcę wierzyć, że gdzieś istnieją
smoki, elfy i wróżka,
a nawet w potwory w szafie,
kiedy się kładę do łóżka.
Chcę wierzyć w dobro i miłość
i w trubadura pod oknem,
i że słońce wyjdzie znowu,
jeżeli w deszczu przemoknę.
Na koniu jeździć na oklep,
niechby i z psem u boku,
przez chaszcze i leśne ostępy,
gdzie cisza mieszka i spokój.
Bo chociażby był najlepszy
- komputera nie przytulę,
robot żaden nie obejmie
i nie poklepie mnie czule.
Moja kraina fantazji
budzi się, gdy jest ciemno.
A najpiękniejsze jest w niej to,
że bywasz tam razem ze mną.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.