Chcę żyć!
Bóg zabiera życie..co daje w zamian?
Bez planów na przyszłość wchodzę w kolejny
dzień
Bez zaplanowania przed światem znów schowam
się
By nikt mnie nie widział,nie krytykował
moich słów
Kiedy wrócę?nie wiem..uciekam stąd znów.
Jutro zadzwonię, więc nie martw się
We wtorek zapłaczę,jak w każdy dzień
W piątek się czegoś napiję,choć nie mam
pieniędzy
W sobotę z bólem będę tonąć..w nędzy
Bez planów na jutro,spędzę kolejny dzień
Może jakaś przyszłość przyśni w końcu
się
Ale nie to najważniejsze dzisiaj dla mnie
jest
Chcę żyć po prostu..chcę żyć..żyć chcę
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.