Chciałabym...
Chciałabym... twoim mydełkiem być
w twej mydelniczce przy wannie tkwić
być blisko ciebie w kąpieli czas
byś mnie brał w dłonie swe, raz po raz
Wodził po ciele calutkim, swym
beztrosko, śmiele, mydełkiem tym
pieścił, bezwiednie ściskając mnie
muślinem piany otulał się
Do twego ciała, zbliżyć się chcę...
stęsknione zmysły ukoić, swe
topnieć i niknąć w kąpieli twej
tonąć z rozkoszy...przy tobie...w niej.
autor
zofia
Dodano: 2006-11-18 03:29:41
Ten wiersz przeczytano 975 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.